piątek, 10 stycznia 2014

LARP 03.2014 "Ostatni Dzień"



W ciągu ostatnich lat zorganizowano pięć wyprawy do Barbarii.

I Wyprawa w dzikię ostępy
Imperium na mocy dekretu przejmuje kontrolę na Barbarią. Tworzą "Protektorat Linmijski". Okupacja trwa pół roku. Wysłane oddziały nie wytrzymują jednak partyzanckich ataków autochtonów  i projekt upada. Barbarię "w spadku" otrzymuje lojalny, acz niedoceniany sługa króla imperatora - hrabia Lufr.

II Wyprawa
Przyjaciel Hrabiego, Rycerz Wito herbu Trzy Pióra, wraz z hufcem zbrojnych, wyrusza do serca Barbarii, by zbudować tam gród i dać początek cywilizacji. Po miesiącu wraca pierwszy kurier z informacjami. Kolejnych kurierów nie było...

III Wyprawa
Do uszu Lufra docierają plotki o narastającym Chaosie w Barbarii. Sierżant Hugo, przyboczny Hrabiego, wysłany zostaje by zbadać co stało się z poprzednią wyprawą i jaki ma to związek z owym Chaosem. Tylko jeden wojak wrócił z wyprawy żyw - zbrojmistrz Dimir, który zdaje Hrabiemu relację z tej wyprawy i natychmiast prosi o środki na kolejną.
Niebiański kamień spadł w samo serce puszczy. Do Barbarii ciągną grypy śmiałków w poszukiwaniu meteorytu. Zbrojmistrz Dimir, który nie dalej jak dwa tygodnie temu porzucił garnizon w Barbarii, szykuje kolejną wyprawę na tereny dzikich. Na miejscu powstaje Nowy Obóz, który wchodzi w nietypowy sojusz z barbarzyńcami: w zamian za połowę meteorytu najemnicy przyłącza się do oblężenia Starego Garnizonu, w którym stacjonują niedobitki Itamara. Fortel się udaje. W czasie gdy zjednoczone siły oblegają Garnizon, Zbrojmistrz wraz z garstką zaufanych ludzi przejmuje kontrolę nad obszarem gdzie spadł meteor. Po zebraniu odłamków kamienia i wykuciu z nich miecza Dimir powraca do Imperium, zostawiając Barbarię w rękach siostrzeńca Hrabiego, Ryszarda, oraz kapłana Orlika.

***


Gdy tylko mrok nocy objął w swe panowanie spowite mgłą ziemie, prace nad fortyfikacjami w Nowym Obozie ustały. Chłopi dostali ostatnie błogosławieństwo od ich duchowego przywódcy, kapłana wody Orlika i udali się na spoczynek, po pracowitym dniu. Minęły już cztery tygodnie od wyjazdu Zbrojmistrza Dimira, cztery tygodnie od chwili gdy Ryszard wręczył mu list dla hrabiego z prośbą o wsparcie, by umocnić władzę na tym terenie i zapewnić bezpieczeństwo swym poddanym.

Mimo zawartego wcześniej rozejmu, barbarzyńcom, dzikim ludom zza gór, absolutnie nie podoba się rosnąca potęga cywilizowanego człowieka. Druidzi obawiają się, że gdy Nowy Obóz stanie się zbyt silny, wszelkie umowy przestaną obowiązywać. Zorganizowano wiec, na którym wodzowie zdecydują czy wykopać topór wojenny, póki mają ku temu sposobność.

Jedyną tajemnicą pozostają niedobitki Czerwonego Garnizonu, garstki weteranów, którzy uciekli przed zagładą ze strony koalicji barbarzyńców i wojowników Nowego Obozu. Chodzą słuchy, że zamierzają powrócić.., W jakim celu? Tego nie wiadomo. Ich sprawa owinięta bardzo szczelnie kotarą tajemnicy...



Wydarzenie na FB
Formularz zgłoszeniowy





1 komentarz: