wtorek, 4 listopada 2014

Zapiski z Grayhawk cz.1


Śmiech zataczających się mężczyzn, wrzaski rozbieganych dzieciaków, chichot rozwiązłych kobiet, to wszystko otaczało go każdego dnia od kiedy jego matka odeszła. Wysoki, dobrze zbudowany młodzieniec siedział w rogu karczmy ściskając w dłoni gliniany kufel z taką mocą, że odcisnął nań swe palce. Dla Wierzby cała ta miejska wrzawa stawała się coraz głośniejsza i coraz bardziej przytłaczająca. Dziś jednak pragnął słyszeć ten hałas, bo pozwalał zagłuszyć jego własne myśli. Milo. Za każdym razem gdy przypominał sobie jej twarz, jej delikatne piegi na nosie, jej zuchwałe spojrzenie, czy szalone pomysły jego serce zaczynało krwawić na nowo.

środa, 27 sierpnia 2014

GOREJĄ WICI



Czy zbłąkana strzała może zmienić los narodu?
...
Pół wieku temu Nordia toczyła wojnę z Estalią. Front przesuwał się coraz bardziej na południe, wygrana była w zasięgu ręki. Niespodziewanie, z winy rzeczonej zbłąkanej strzały, król nordów Erwin II poległ w bitwie nie zostawiając po sobie męskiego potomka. Nastały dni chaosu.

wtorek, 22 kwietnia 2014

LARP BATROD - MECHANIKA

FILOZOFIA
Świat rozwija się przez wytwarzanie dóbr i handel. Dobrowolna wymiana to sytuacja win:win. Zdarza się jednak, że ktoś chce osiągnąć swoje cele kosztem i wbrew woli innych - wtedy półślepy los decyduje o wyniku konfliktu.

LARP BATROD - FABUŁA


HISTORIA
Legenda mówi, że sprzedawca artefaktów, Rodeon Rod, spłacił długi Króla Imperatora w zamian za nadmorskie włości, plądrowane przez watahę Batów. Jego Wysokość myślał w owym czasie, że upiekł dwie pieczenie na jednym ogniu – pozbył się wierzycieli i problemu z piratami. Nic bardziej mylnego.

wtorek, 1 kwietnia 2014

Tylko dla kobiet!

W ramach Karnawału Blogowego RPG zacząłem zastanawiać się, czemu tak mało kobiet gra w eRPeGi.  Może po prostu ta forma rozrywki nie trafia w ich potrzeby? Może nie czują się spełnione jako czarodziejki ciskające kule ognia lub półnagie wojowniczki biegające po lochach i ubijające potwory?
Poszperałem w Internetach i znalazłem nową klasę w D&D - tylko dla kobiet!

piątek, 31 stycznia 2014

Mój pierwszy raz

W ramach 51. Karnawału Blogowego RPG zorganizowałem krótką ankietę pod wdzięcznym tytułem:
"Mój pierwszy raz" 

Formularz ( dostępny tutaj ) składał się z trzech pytań: o pierwszy kontakt, pierwszą mechanikę i świat pierwszej kampanii. Chciałem dowiedzieć się jakie systemy przyciągały nowych graczy w konkretnych latach. W ciągu niespełna doby na pytania odpowiedziało ponad 300 osób. Dzięki! Wyniki "badania" poniżej.

czwartek, 30 stycznia 2014

Kampania "Kolonizacja" Rozdział III




Część trzecia przygód w których uczestniczą:


Rycerz Władysław, wraz z giermkiem Rethusem
Fechmistrz Gniewko, specjalista w swej dziedzinie
Kapłan Melchior w służbie Potężnego Ognia
Podróżnik Gared i jego zwinne palce.

poniedziałek, 27 stycznia 2014

Kampania "Kolonizacja" Rozdział II




W oczekiwaniu na wyprawę zwiadowczą postacie awansują!
Rycerz Władysław przyjmuje na giermka karła Rethusa.
Gniewko trenuje szermierkę i sprawność fizyczną.
Melchior zdobywa nową wiedzę wertując świątynne księgi.
Gared znajduje w życiu nowy cel: pomaganie ludziom.


środa, 15 stycznia 2014

Kampania "Kolonizacja" Rozdział I


Część pierwsza przygód w których uczestniczą:


Rycerz Władysław herbu Waga, siostrzeniec dowódcy zwiadu.
Gniewko, znany w mieście nauczyciel walki mieczem. Spec od fechtunku.
Kapłan Melchior, przeciętnej postury sługa świątyni Ognia.
Złodzie… znaczy… podróżnik Gared. Spec od rzezania mieszków


poniedziałek, 13 stycznia 2014

Kampania "Kolonizacja" Prolog


DZIECIŃSTWO

Gdy w mieście zapadał zmierzch ludzie udawali się do świątyni. Stary kapłan siada przy ogniu i zaczynał opowieść skierowaną do najmłodszych:
- Tych Co Przetrwali już z nami  nie ma. Wy, moje dzieci, trzecie pokolenie narodzone na Nowym Lądzie, wchodzi w dorosłość.

piątek, 10 stycznia 2014

LARP 03.2014 "Ostatni Dzień"



W ciągu ostatnich lat zorganizowano pięć wyprawy do Barbarii.

I Wyprawa w dzikię ostępy
Imperium na mocy dekretu przejmuje kontrolę na Barbarią. Tworzą "Protektorat Linmijski". Okupacja trwa pół roku. Wysłane oddziały nie wytrzymują jednak partyzanckich ataków autochtonów  i projekt upada. Barbarię "w spadku" otrzymuje lojalny, acz niedoceniany sługa króla imperatora - hrabia Lufr.